sobota, 10 marca 2012

Julek i jego przyszła praca :)

Pewnego ranka, ze dwa lata temu mój synek zobaczył w TV program typu telezakupy. Jak zaczarowany przez dobre pół godziny patrzył, jak pan prezentował zalety super, hiper odkurzacza ;)
Parę razy wręcz celowo wyszukiwał tego typu programów, aż natrafił nie dawno na prezentację super, hiper mopa-parownicy X5.
W każda niedzielę Julcio odwiedza swoja zabieganą Babcię, której z ogromną chęcią pomaga w sprzątaniu- podlewa kwiaty i pucuje podłogą mopem parowym. Uwielbia to! Jak nie może pojechać z jakichś powodów do Babci to jest dzika rozpacz :)
Przy najbliższym spotkaniu, Juleczek oczywiście opowiedział Babci jakiego super mopa oglądał w TV, jakie ma bajery, końcówki i jakie cuda na kiju można nim robić. A że trafił na podatny grunt, to Babcia zakupiła super mopa... O jego cenie nawet nie będę wspominać...
W każdym razie, gdy tylko przesyłka dotarła, Julek z wypiekami na twarzy rozpakował ukochanego mopa, zaczął przyglądać się każdej jego części i z zapartym tchem opowiadał nam o jego funkcjach.
I tak przez dwa dni... Szczerze- miałam dość już słuchania o tym cudzie... Powiedziałam, żeby wziął sobie sprzęt do pokoju i tam oglądał do woli.
I dziś rano Juleczek przyszedł do mnie  z wyciętą karteczką z napisem, że zaprasza mnie na prezentację X5, żebym z tyłu napisała o której godzinie przyjdę.
Stwierdziłam, że skoro to dla niego takie ważne to przybędę na tą prezentację i wysłucham z uwagą co ma do powiedzenia.
I tak oto powstał film :)
Jak Julek dorośnie, pewnie będzie prezenterem w telezakupach ;)
p.s. właśnie widzę, że internetowi *szpiedzy szoguna*  wyczaili już w tekście nazwę produktu i jego reklama już pojawia się pod tym postem...