sobota, 10 września 2011

foty, fotki, foteczki

Zacznę od tego, że uwielbiam robić zdjęcia - niestety na chwilę obecną i pewnie dalszą - w sposób mocno amatorski ;) Oczywiście ich głównymi bohaterami są moje dzieciaczki Julcio i Tolinka :)

Jest jednak ktoś, osóbka pewna przemiła, z którą miałam przyjemność studiować, a która robi niesamowite zdjęcia. Jednak w tamtym czasie, nie zdradziła że jej pasją jest fotografia. Dowiedziałam się o tym przypadkiem, widząc jej zdjęcia na jednym z portali społecznościowych i ...dech mi zaparło!

Tą dziewczyną jest Kasia Walas :) Prowadzi swojego bloga, na którym znajdziecie wiele jej wspaniałych fotografii. Link do bloga  znajduje się TUTAJ.
Moje ulubione Kasiowe zdjęcia to te przedstawiające niebo w oszałamiających barwach.
Inne to przedstawiające lato ale w taki sposób, w jaki ja sama je widzę oczami wyobraźni myśląc o tej porze roku :)
Teraz z niecierpliwością czekam jak Kasia uwieczni na swych fotografiach jesień... Te kolorowe liście, mgły, krople deszczu... Jedno jest pewne, będą niepowtarzalne!

Na marginesie dodam, że Kasia fotografuje nie tylko naturę ale i ludzi. Ostatnio nawet zadebiutowała jako ślubny fotograf!

Wszystkich chcących nacieszyć oczy pięknymi widokami, portretami  a także rozweselić swą duszę "czytankami" jeszcze raz serdecznie zapraszam do odwiedzenia Kasi bloga TU .

A oto zdjęcia o których pisałam wyżej :)



 

Wszystkie zdjęcia tu prezentowane objęte są prawami autorskimi. Kasi dziękuję za ich udostępnienie :)
 p.s. nie ma to jak ogrzać się w blasku czyjejś pasji ;)
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz